Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Sierpień10 - 0
- 2014, Lipiec1 - 1
- 2014, Czerwiec1 - 1
- 2014, Kwiecień3 - 2
- 2014, Marzec3 - 0
- 2013, Lipiec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
Rower
Dystans całkowity: | 1049.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 83:19 |
Średnia prędkość: | 12.60 km/h |
Maksymalna prędkość: | 30.00 km/h |
Liczba aktywności: | 18 |
Średnio na aktywność: | 58.31 km i 4h 37m |
Więcej statystyk |
- DST 93.00km
- Czas 07:30
- VAVG 12.40km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Skansenu w Kuligowie
Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 1
W Niedzielę korzystając z poprawy pogody wybraliśmy się do Skansenu w Kuligowie. Trasa dość łatwa nad Kanałkiem Żerańskim, potem do samego Kuligowa lokalnym asfaltem.
Wracając wybraliśmy trochę inny wariant trasy żeby nie wracać cały czas dokładnie tą samą drogą mijając po drodze kilka miejsc pamięci. W terenie leśnym po ostatnich deszczach chwilami bardzo błotnisto, jednak dało się przejechać.
Trochę nie potrzebnie wracaliśmy na kładkę w Nieporęcie, można skrócić drogę jadąc prosto na most.
Wycieczkę zakończyliśmy przy przystanku tramwajowym gdyż z powodu remontu i zamknięciu dla pieszych i rowerów mostu Grota nie chciało nam się już nadkładać dodatkowych około piętnastu km przez miasto.

Widok na Kanał Żerański w kierunku Nieporętu.

Po drodze przed Kuligowem.

Skansen w Kuligowie

Kościół w Kuligowie

Po drodze. Dąb

Dąbkowizna. teren przyfrontowego cmentarza Żołnierzy Radzieckich 1944 r

Wólka Radzymińska. Pomnik poległych Lotników Polskich 1939 r.

Po drodze. Pomnik poległych Żołnierzy Polskich 1920 roku.

Kładka pieszo-rowerowa nad Kanałkiem Żerańskim.
Ta sama kładka widziana z dołu
Wracając wybraliśmy trochę inny wariant trasy żeby nie wracać cały czas dokładnie tą samą drogą mijając po drodze kilka miejsc pamięci. W terenie leśnym po ostatnich deszczach chwilami bardzo błotnisto, jednak dało się przejechać.
Trochę nie potrzebnie wracaliśmy na kładkę w Nieporęcie, można skrócić drogę jadąc prosto na most.
Wycieczkę zakończyliśmy przy przystanku tramwajowym gdyż z powodu remontu i zamknięciu dla pieszych i rowerów mostu Grota nie chciało nam się już nadkładać dodatkowych około piętnastu km przez miasto.

Widok na Kanał Żerański w kierunku Nieporętu.

Po drodze przed Kuligowem.

Skansen w Kuligowie

Kościół w Kuligowie

Po drodze. Dąb

Dąbkowizna. teren przyfrontowego cmentarza Żołnierzy Radzieckich 1944 r

Wólka Radzymińska. Pomnik poległych Lotników Polskich 1939 r.

Po drodze. Pomnik poległych Żołnierzy Polskich 1920 roku.

Kładka pieszo-rowerowa nad Kanałkiem Żerańskim.

Kategoria Rower
- DST 33.00km
- Czas 03:43
- VAVG 8.88km/h
- VMAX 28.80km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
W deszczu
Sobota, 21 czerwca 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 1
Wybraliśmy się na krótki spacer, deszcz padał niemal non stop ale nam to nie przeszkadzało. Wycieczka w okolicy Wyszkowa i Pułtuska.
Trochę więcej zdjęć.
Trochę więcej zdjęć.




Kategoria Rower
- DST 56.00km
- Czas 04:06
- VAVG 13.66km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Podkowa Leśna
Wtorek, 22 kwietnia 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 0
Dojechałem pociągiem do przystanku Ursus Niedźwiadek, Mogłem do Pruszkowa ale tylko do Niedźwiadka obowiązuję mój bilet trzydziestodniowy a przecież nie będę płacił za przejechanie raptem 2 przystanków . W Pruszkowie spotkałem się z Leonardem
i dalej już pojechaliśmy razem przez Brwinów do Podkowy Leśnej i do Żółwina.
Do domu wróciłem na rowerze bez korzystania z usług KM lub SKM

Początek trasy.

Teren byłego Obozu Przejściowego dla Ludności Warszawy wysiedlonej po Powstaniu.

Park Potulickich w Pruszkowie.

Po drodze...

Stawisko, dom i muzeum Iwaszkiewicza

Miejsce pamięci w Podkowie Leśnej.

Gdzieś po drodze okolice Brwinowa...
i dalej już pojechaliśmy razem przez Brwinów do Podkowy Leśnej i do Żółwina.
Do domu wróciłem na rowerze bez korzystania z usług KM lub SKM

Początek trasy.

Teren byłego Obozu Przejściowego dla Ludności Warszawy wysiedlonej po Powstaniu.

Park Potulickich w Pruszkowie.

Po drodze...

Stawisko, dom i muzeum Iwaszkiewicza

Miejsce pamięci w Podkowie Leśnej.

Gdzieś po drodze okolice Brwinowa...
Kategoria Rower
- DST 24.00km
- Czas 02:10
- VAVG 11.08km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Śladami I Wojny Światowej
Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 2
Ze wsi Cieńsza wyjechaliśmy w kierunku Zator i po minięciu miejscowości dojechaliśmy do rozwidlenia dróg łatwo zauważyć po małym stawiku między nimi. Skręcamy na prawo, jadąc z kierunku Zator i dojeżdżamy do wsi Biele, tam za ostatnim zabudowaniem w lewo i znów za ostatnim zabudowaniem po lewej stronie na wzgórzu już widać krzyże. Latem nie będą widoczne z drogi przez liście na drzewach dlatego trzeba trochę poszukać tego miejsca. Jadąc z opisanego kierunku jest po lewej stronie drogi.
Na cmentarzu pochowani są żołnierze Niemieccy i w/g niektórych źródeł Rosyjscy o których tablica nie wspomina.
Trochę więcej zdjęć.
Na cmentarzu pochowani są żołnierze Niemieccy i w/g niektórych źródeł Rosyjscy o których tablica nie wspomina.
Trochę więcej zdjęć.




Kategoria Rower
- DST 52.00km
- Czas 04:13
- VAVG 12.33km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Śladami I Wojny Światowej
Sobota, 5 kwietnia 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 0
Wyjechaliśmy z Cieńszy przez Zatory (Pałac) dalej w stronę Popowa Kościelnego (Kościół i sklep) dalej przez Jackowo do Barcic w których jest drewniany kościół barokowy z 1758 .
Po obfotografowaniu kościoła pojechaliśmy do Somianki zatrzymując się przy sklepie i kościele. Potem prosta drogą w kierunku Woli Mystkowskiej do trasy Wyszków Pułtusk którą przekroczyliśmy jadąc do miejscowości Wielatki Folwark żeby odwiedzić cmentarz z Pierwszej Wojny Światowej. Pochowanych jest na nim około 150 Żołnierzy Rosyjskich i Niemieckich. Wielu z Nich było narodowości Polskiej.
Wracaliśmy ta samą drogą przez Wolę Mystkowską żeby po przejechaniu kilkuset metrów skręcić w kierunku wsi Nowe Wypychy.
o drodze można zobaczyć stary wiatrak, niestety już bez śmigieł, kapliczki i dalej jadąc tą drogą dojeżdżamy do wsi Stary Mystkowiec w której zatrzymujemy się przy następnym cmentarzu z lat 1924 - 1918. Położony przy samej drodze więc trudno nie zauważyć chociaż można uznać za przydrożny krzyż, jednak tablica pod krzyżem intryguje.
Dalej już tylko krótkie przystanki dla zrobienia kilku zdjęć napotkanym kapliczkom i krzyżom przydrożnym.
Trasa łatwa niemal w całości drogami asfaltowymi, kilka większych podjazdów można śmiało pokonać nie schodząc z roweru.
Po obfotografowaniu kościoła pojechaliśmy do Somianki zatrzymując się przy sklepie i kościele. Potem prosta drogą w kierunku Woli Mystkowskiej do trasy Wyszków Pułtusk którą przekroczyliśmy jadąc do miejscowości Wielatki Folwark żeby odwiedzić cmentarz z Pierwszej Wojny Światowej. Pochowanych jest na nim około 150 Żołnierzy Rosyjskich i Niemieckich. Wielu z Nich było narodowości Polskiej.
Wracaliśmy ta samą drogą przez Wolę Mystkowską żeby po przejechaniu kilkuset metrów skręcić w kierunku wsi Nowe Wypychy.
o drodze można zobaczyć stary wiatrak, niestety już bez śmigieł, kapliczki i dalej jadąc tą drogą dojeżdżamy do wsi Stary Mystkowiec w której zatrzymujemy się przy następnym cmentarzu z lat 1924 - 1918. Położony przy samej drodze więc trudno nie zauważyć chociaż można uznać za przydrożny krzyż, jednak tablica pod krzyżem intryguje.
Dalej już tylko krótkie przystanki dla zrobienia kilku zdjęć napotkanym kapliczkom i krzyżom przydrożnym.
Trasa łatwa niemal w całości drogami asfaltowymi, kilka większych podjazdów można śmiało pokonać nie schodząc z roweru.

Kościół w Somiance.

Zatory, Pałac.



Przydrożna kapliczka.

Kategoria Rower
- DST 79.00km
- Czas 06:11
- VAVG 12.78km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Śladami Mennonitów
Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 0
Trasa rowerowa z Warszawy w kierunku Nowego Dworu.
Po drodze pałac w Jabłonnej, pozostałości Cmentarza Mennonitów w Skierdach, Bunkier w Janówku. Z powodu błota i zalanych łąk nie dotarliśmy do zapory w Dębem.
Drogi asfaltowe, szutrowe i polne.

Pałac w Jabłonnej.

Skierdy. To co pozostało z cmentarza Mennonitów.

Pozostałości bunkrów w Janówku.

Dalsza droga okazała się nie do przejechania.

Droga powrotna wałem p. powodziowym.

Posiłek na trasie.
Pierwszy ślad wstawiłem pomyłkowo z innej wycieczki, niestety nie można lub ja nie potrafię tego usunąć..
Po drodze pałac w Jabłonnej, pozostałości Cmentarza Mennonitów w Skierdach, Bunkier w Janówku. Z powodu błota i zalanych łąk nie dotarliśmy do zapory w Dębem.
Drogi asfaltowe, szutrowe i polne.

Pałac w Jabłonnej.

Skierdy. To co pozostało z cmentarza Mennonitów.

Pozostałości bunkrów w Janówku.

Dalsza droga okazała się nie do przejechania.

Droga powrotna wałem p. powodziowym.

Posiłek na trasie.
Pierwszy ślad wstawiłem pomyłkowo z innej wycieczki, niestety nie można lub ja nie potrafię tego usunąć..
Kategoria Rower
- DST 66.00km
- Czas 05:00
- VAVG 13.20km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Czerska
Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 26.06.2014 | Komentarze 0
To był klasyk, najpopularniejsza trasa Rowerowa z Warszawy do Czerska. Przez Konstancin i Obory, my ja troszkę zmodyfikowaliśmy skręcając w Cieciszewie w lewo żeby odwiedzić cmentarz wojskowy z I Wojny Światowej, i wracając pojechaliśmy na cywilny cmentarz odwiedzić kwaterę Żołnierzy poległych w 1939 roku. Do samego Czerska już bez szaleństwa. Wracając niemal ta samą trasą znów w Cieciszewie skręciliśmy w prawo dla urozmaicenia trasy co dało ten fajny efekt ze mogliśmy zobaczyć samolocik na prywatnym lądowisku. Później jeszcze tylko krótki postój na przejeździe kolejowym i już bez problemów dotarliśmy na Kabaty. Powrót na Żoliborz jak i dojazd rano na Kabaty metrem.

Zwiedzanie zamku, Rowerzyści ze zniżką. :)

Trzeba czasem ustąpić większemu :)

Pałac w Oborach.

Jedyny zachowany egzemplarz samolotu Tiger Moth na prywatnym lądowisku w pobliżu miejscowości Gassy.

Cieciszew, Cmentarz a właściwie mogiła z I Wojny Światowej.

Cieciszew. Kwatera Żołnierzy poległych w 1939 roku.

Gdzieś po drodze.

Zwiedzanie zamku, Rowerzyści ze zniżką. :)

Trzeba czasem ustąpić większemu :)

Pałac w Oborach.

Jedyny zachowany egzemplarz samolotu Tiger Moth na prywatnym lądowisku w pobliżu miejscowości Gassy.

Cieciszew, Cmentarz a właściwie mogiła z I Wojny Światowej.

Cieciszew. Kwatera Żołnierzy poległych w 1939 roku.

Gdzieś po drodze.
Kategoria Rower
- DST 48.00km
- Czas 04:19
- VAVG 11.12km/h
- Sprzęt Orkan
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozpoczęcie sezonu.
Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 25.06.2014 | Komentarze 0
Wyjechaliśmy z Żoliborza, przez miasto większą część trasy pokonaliśmy wzdłuż Wisły docierając do Falenicy gdzie zrobiliśmy krótki odpoczynek.
następnie wzdłuż torów kolejowych po ich lewej stronie w kierunku Świdra i Otwocka. W Otwocku a właściwie w Anielinie zatrzymaliśmy się przy starym cmentarzu żydowskim, Z cmentarza dotarliśmy do bunkrów niemieckich z czasów II Wojny.
Po drodze mijaliśmy klika kapliczek i kilka miejsc Pamięci Narodowej poświęconych pomordowanym Polakom w czasie II Wojny.
Do domu wróciliśmy pociągiem z Celestynowa.
Drogo leśne, szutrowe, trochę asfaltów.

Przed siebie w kierunku Otwocka

Anielin. Cmentarz Żydowski.

Regelbau czyli niemiecki bunkier z okresu II Wojny. Okolice Otwocka.

Miejsce pamięci w Dąbrówce.

Miejsce pamięci w Celestynowie.
Celestynów, koniec spaceru.
następnie wzdłuż torów kolejowych po ich lewej stronie w kierunku Świdra i Otwocka. W Otwocku a właściwie w Anielinie zatrzymaliśmy się przy starym cmentarzu żydowskim, Z cmentarza dotarliśmy do bunkrów niemieckich z czasów II Wojny.
Po drodze mijaliśmy klika kapliczek i kilka miejsc Pamięci Narodowej poświęconych pomordowanym Polakom w czasie II Wojny.
Do domu wróciliśmy pociągiem z Celestynowa.
Drogo leśne, szutrowe, trochę asfaltów.

Przed siebie w kierunku Otwocka

Anielin. Cmentarz Żydowski.

Regelbau czyli niemiecki bunkier z okresu II Wojny. Okolice Otwocka.

Miejsce pamięci w Dąbrówce.

Miejsce pamięci w Celestynowie.

Celestynów, koniec spaceru.
Kategoria Rower